Czapki z pozoru są proste do zrobienia, ale trzeba trafić w punkt, by nie były za luźne lub obcisłe. Zdecydowanie łatwiej dziergać komin.
Sam komplet prezentuje się tak:
Komplet dziergałam dla starszego syna, ale po przymiarkach okazuje się, że pasuje zarówno na starszego jak i młodszego.
Młodszy - Antoś prezentuje się tak:
Starszy - Franio tak:
A teraz najważniejsze - mój debiut - udział w wyzwaniu, dlatego by formalności stało się zadość poniżej piszę...
A co mi tam, kto może niech trzyma kciuki. :)
Fantastyczny komplecik! W takim zestawie zima nie groźna. No a Antoś... poprostu się zakochałam w tych oczętach :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za udział w wyzwaniu DIY. Pozdrawiam serdecznie DT DIY Magdalena
Dziękuje za wszystkie miłe słowa :)
Usuńprzepiękny komplet, model też znakomity-bardzo fajne otulenie, dziękuję za udzial w DIY
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajny komplecik w delikatnym kolorku :D W imieniu zespołu DIY dziękuję za udział w wyzwaniu. Pozdrawiam: Aga.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUdany debiut! Szary komplecik do pozazdroszczenia! Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY czyli zrób to sam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) gdyby coś polecam się :)
UsuńBardzo ładny komplet! Obaj chłopcy świetnie w nim wyglądają.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) zapraszam do odwiedzin bloga.
Usuń